Mój syn dzięki temu smalcowi polubił ogórki kiszone! A ogórki pasują tu znakomicie :-)
Kiedyś obierałam fasolę przed blendowaniem, ale okazało się, że smalec z nieobranej fasoli jest równie pyszny. Więc po co się męczyć?
Składniki
300 g suchej fasoli Jaś
łyżeczka sody oczyszczonej
2 duże cebule
ćwiartka słodkiego jabłka
2 szczypty majeranku
sól
olej
Przygotowanie
Fasolę zalać dużą ilością wody (fasola kilkukrotnie powiększy swoją objętość), dodać łyżeczkę sody oczyszczonej i włożyć na noc do lodówki.
Następnego dnia odlać wodę. Fasolę przełożyć do dużego garnka, zalać świeżą wodą, dodać łyżeczkę soli, doprowadzić do wrzenia i od tego momentu gotować 1 godzinę.
Cebulę pokroić w kostkę i podsmażyć na kilku łyżkach oleju.
Jabłko obrać i jego ćwiartkę zetrzeć na drobnej tarce.
Fasolę odcedzić i zblendować na gładką masę. W razie potrzeby dodawać małe ilości wody. Posolić do smaku.
Zblendowaną fasolę, jabłko i majeranek dorzucić do patelni z usmażoną cebulą. Dodać pół kubka wody, wymieszać i smażyć przez parę minut. Dodać 4 łyżki oleju.
Słoiczki wyparzyć wrzątkiem, napełnić smalcem, do każdego wlać na wierzch łyżkę oleju i zakręcić.
Przepis wypróbowany? Podziel się swoją opinią!